Spotkanie Radomiak Radom vs Raków Częstochowa, wynik końcowy 2-1

W ostatnim meczu Ekstraklasy, który odbył się 3 dni temu na Stadionie im. Braci Czachorów, drużyna Radomiaka Radom podejmowała Raków Częstochowa. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2-1, choć już do przerwy mieli oni dwubramkową przewagę. Mecz ten był częścią 27. kolejki ligowej, a emocje sięgały zenitu w ostatnich minutach rywalizacji.

Radomiak Radom vs. Raków Częstochowa: Dramatyczne starcie na Stadionie im. Braci Czachorów

Dziś na Stadionie im. Braci Czachorów w Radomiu odbyło się niesamowicie emocjonujące starcie pomiędzy drużynami Radomiak Radom a Raków Częstochowa.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 18:30, a na murawie zawodnicy obu ekip nie zawiedli swoich kibiców prezentując wysoki poziom gry.

Pierwsza połowa meczu była zdecydowanie bardziej aktywna, a to dzięki skutecznym akcjom gospodarzy. Świetną okazję wykorzystał S. Svarnas, który w 25. minucie wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik na korzyść Radomiaka.

Nie minęło wiele czasu, gdy na boisku znowu zapaliła się iskra. Tym razem to Jardel, asystowany przez Luísa Machado, ustalił wynik na 2-0, chwilę przed przerwą.

Po powrocie z szatni to goście wzięli sprawy w swoje ręce. G. Papanikolaou nie dał się zaskoczyć obrońcom Radomiaka i zdobył bramkę kontaktową w 49. minucie, zmniejszając różnicę.

Mecz obfitował także w kartki. Żółte kartki zostały pokazane Raphaelowi Rossiemu (45'), Dawidowi Abramowiczowi (70'), Janowi Grzesikowi (77') oraz Gabrielowi Kobylakowi (86') ze strony gospodarzy.

Na stronie gości nie zanotowano żadnych kartek.

Niestety, emocje w końcówce spotkania przerodziły się w nerwy. Obydwie drużyny były zmotywowane do walki o zwycięstwo, co skończyło się ostrzeżeniem dla obu stron.

Po końcowym gwizdku sędziego wynik nie uległ zmianie i to Radomiak Radom zwyciężył 2-1 nad Rakowem Częstochowa. Po tej wygranej gospodarze z pewnością będą chcieli kontynuować swoją dobrą passę w kolejnych meczach ligowych, mając na horyzoncie starcia z ŁKS Łódź, Koroną Kielce i Zagłębiem Lubin.

Z kolei Raków Częstochowa będzie musiał podjąć wyzwanie z Legią Warszawa, Górnikiem Zabrze i Widzewem Łódź, aby odmienić swoje losy po tym bolesnym spotkaniu.